-
Wyprawa rowerowa – planowanie cz.I. Dokąd jechać i jak wybrać trasę.
Zaczynamy nowy cykl artykułów, tym razem dotyczących planowania i samodzielnej organizacji wypraw rowerowych. Wiemy, że w sieci istnieje mnóstwo grup dyskusyjnych wspierających się i doradzających w kwestii organizacji wypraw, doboru sprzętu itd. Ostatnimi czasy pojawiło się także kilka poradników dotyczących organizacji wyjazdów. Nie chcielibyśmy powielać tych treści, chociaż w pewnym zakresie będą one zbieżne z już istniejącymi. Chcemy Wam przedstawić nasze subiektywne doświadczenia, obserwacje, patenty, które nam się sprawdziły oraz te, które mimo zachwalania jakoś się u nas nie przyjęły. W żaden sposób te poradnikowe artykuły nie wyczerpują tematu. Na pewno wiedzę na temat organizacji wyprawy warto czerpać z kilku źródeł. Mamy nadzieję, że chociaż w ograniczonym zakresie skorzystacie również…
-
Wyprawa Pamir 2022 – garść informacji
Witajcie. Termin naszego wyjazdu zbliża się wielkimi krokami więc pomyśleliśmy, że może jesteście ciekawi jak wyglądają nasze przygotowania do wyprawy, z jakimi problemami mamy w tej chwili do czynienia, co udało nam się załatwić? W zasadzie udało nam się zabezpieczyć budżet wyprawy, więc kwestie finansowe nie są już problemem. Ogarnięte są również sprawy sprzętowe. Zgromadziliśmy również wokół siebie grupę instytucji, firm, osób, które wspierają nas w przygotowaniach do wyprawy, niekoniecznie finansowo, o czym mogliście przeczytać w artykule Oni nas wspierają – Partnerzy wyprawy Pamir 2022. Nie wiemy jak będzie się rozwijała sytuacja epidemiologiczna na świecie. Na dzień dzisiejszy poza szczepieniami aby wjechać do Tadżykistanu należy wykonać test PCR, nie wcześniej…
-
Oni nas wspierają – Partnerzy wyprawy Pamir 2022
Tak jak szereg wypraw alpinistycznych, skitourowych i podobnych, w Himalaje czy Karakorum, również wyprawa rowerowa nie może się obyć bez różnej postaci pomocy ze strony sponsorów, partnerów, instytucji czy osób prywatnych. Przez ostatni rok otrzymaliśmy z ich strony olbrzymie wsparcie i to nie tylko finansowe. Czasem pomoc w udostępnieniu kontaktu do kogoś ważnego, przetłumaczenie tekstu, czy chociażby stworzenie możliwości dodatkowego “dorobienia” do budżetu wyprawy są wielką sprawą. Dlatego też chcieliśmy o tych osobach czy instytucjach trochę napisać uwypuklając ich wielką rolę przy organizacji wyprawy. Oto oni: Prezydent Wrocławia Pan Jacek Sutryk Jest dla nas wielkim zaszczytem, iż Prezydent Wrocławia, Pan Jacek Sutryk objął naszą wyprawę patronatem honorowym. Myślę, że Prezydenta…
-
Góra Ślęża – śląski Olimp. Wycieczka (nie) oczywista.
Planując jakikolwiek wyjazd w góry z Wrocławia wiele osób zastanawia się co wybrać: Karpacz czy Szklarska Poręba, Śnieżnik czy Góry Stołowe? Jednak jest w odległości ok. 30 km od stolicy Dolnego Śląska równie atrakcyjne miejsce, szczególnie do krótkiego wyjazdu w typie górskiego spaceru, polecane przez nas o każdej porze roku. Tym miejscem jest Ślęża, góra widoczna przez wielu Wrocławian chociażby z okien czy balkonów mieszkań. Wielokrotnie wybieraliśmy się na Ślężę w sobotnie czy niedzielne popołudnia, zimą czy latem. O popularności Ślęży świadczą tłumy ludzi, których spotykaliśmy na ślężańskich szlakach czy na łące pod schroniskiem. Skoro Ślęża jest tak popularna wśród Wrocławian to po co o tym pisać? I tak wszyscy…
-
Bez Trzymanki
Witam Wszystkich. Część z Was wie z wcześniejszych publikacji, część pewnie nie, że w czerwcu przyszłego roku wybieramy się ekipą na wyprawę rowerową w jeden z najwyższych masywów górskich świata – Pamir. Oprócz całego aspektu turystycznego czy sportowego, w ramach wyprawy zorganizowaliśmy akcję społeczną, akcję pomocy małej tadżyckiej szkole w wiosce Vrang, położonej na samej granicy tadżycko – afgańskiej. Dlaczego akuratnie tej szkole? Otóż ujęło nas w niej to, że oprócz faktu fatalnego stanu technicznego szkoły oraz braku w zasadzie wszystkiego, do szkoły chodzą dzieci, potomkowie polskiej emigrantki, Pani Stanisławy. Te dzieci to Gustaw, Ala i Bronia. Niestety ze względu na panującą epidemię oraz koszty transportu nie jesteśmy w stanie…
-
Bieszczady mnie chyba nie lubią. Deszczowe męczarnie na rowerze.
Miała być dziesięciodniowa wyprawa przez Karpaty i Jurę Krakowsko – Częstochowską, a skończyło się na czterodniowej jeździe przez Pogórze Przemyskie i Bieszczady. Niestety deszcz mnie pokonał. Zabrakło motywacji na kolejne dni jazdy wśród wody lejącej się z nieba. Widać taki chyba miał być los tej wyprawy, która mimo że zaplanowana dość wcześnie od początku miała jakiegoś pecha. Wykruszenie się składu, próba znalezienia kogoś w ostatniej chwili, mimo przełożenia wyjazdu o kilka tygodni, nie dały spodziewanego rezultatu, a i pogoda nie sprzyjała. W efekcie piątego dnia samotnego pobytu w tym uroczym miejscu odjechałem o godzinie 4:52 pociągiem z Zagórza w kierunku Wrocławia kończąc przygodę, która de facto dopiero się zaczęła. Ale…
- DOLNY ŚLĄSK, GÓRY STOŁOWE, GÓRY SUCHE, GÓRY ZŁOTE, KOTLINA JELENIOGÓRSKA, KOTLINA KŁODZKA, MASYW ŚNIEŻNIKA, OKOŁOROWEROWO, POLSKA, REGIONY, RUDAWY JANOWICKIE, SPORT I PODRÓŻE, TOP, WARTO ZOBACZYĆ
Sudecka wyrypa rowerowa. W cztery dni z Jeleniej Góry do Kamieńca Ząbkowickiego.
Przygotowując się do przyszłorocznej wyprawy w Pamir, wobec ustępującej powoli pandemii udało nam się zorganizować kilkudniowy przejazd przez Sudety, w Jeleniej Górze zaczynając, na Kamieńcu Ząbkowickim kończąc (niektórzy dojechali nawet do Brzegu). Wyjazd okazał się bardzo interesujący zarówno pod względem krajobrazowym, zaplanowanych tras jak i towarzyskim, gdyż po raz pierwszy jechaliśmy w tak licznej, ośmioosobowej grupie. Początkowo mieliśmy powtórzyć zeszłoroczny objazd Tatr, jednak obostrzenia pandemiczne jakie obowiązywały na Słowacji w dniu wyjazdu uniemożliwiły ten plan. Pozostało nam uderzyć w nasze rodzime Sudety. Jak się okazało równie atrakcyjne, a jeśli chodzi o skalę trudności przejechanej trasy nawet trudniejsze niż okołotatrzański tour. Ale od początku. Dzień I. Doliną Bobru i przez Góry…
- DOLNY ŚLĄSK, OKOŁOROWEROWO, POLSKA, PORADY, REGIONY, SPORT I PODRÓŻE, TOP, TRENINGI ROWEROWE, WARTO ZOBACZYĆ
Rowerowy suplement chaotyczny
Zastanawiałem się jaki tytuł nadać temu artykułowi i w zasadzie nasunął się powyższy. Sprawa dotyczy uzupełnienia części artykułów napisanych wcześniej, niektórych nawet sprzed kilku lat. Trudno było się zdecydować. Modyfikować każdy wcześniejszy z osobna? Trochę to dziwne, a i treści korygowane w każdym z nich mogłyby być niewielkie. Zdecydowałem się więc zrobić zbiorcze uzupełnienie do artykułów traktujących o ścieżkach rowerowych okolic Żmigrodu, Milicza i Trzebnicy oraz ścieżek dotyczących rowerowego zwiedzania Wrocławia i jego najbliższego otoczenia. Co do regionu Żmigrodzko – Milicko – Trzebnickiego. Nie było nas tam ok. dwóch lat i jak to często bywa sporo się zmieniło. Szczególnie w kwestii powstania nowych ścieżek rowerowych. Na pewno jedną z najciekawszych…
-
Pamir Highway 2022
Do niedawna o tym nic nie pisaliśmy, bo nie wiedzieliśmy jak rozwinie się sytuacja. Jednak zarówno pod względem epidemiologicznym jak i organizacyjnym wszystko wygląda dobrze więc mogę oficjalnie ogłosić, że jedziemy w przyszłym roku w Pamir. Ktoś może powiedzieć, że jeszcze plany na rok 2021 nie zostały zrealizowane, a oni już piszą o roku 2022. Tak to jednak jest, że duże przedsięwzięcia trzeba planować z wyprzedzeniem, więc i my działamy. Co do samej wyprawy. Przed nami około 2000 km trasy, po jednym z najdzikszych i najwyższych masywów górskich świata jakim jest Pamir. W trakcie wyjazdu planujemy zaliczyć Korytarz Wachański oraz wjechać na kilka monumentalnych przełęczy, jak chociażby Kargusz (4 344…
-
Plany, plany, plany …
Wielkimi krokami nadchodzi wiosna, więc najwyższy czas na zaplanowanie tegorocznych wyjazdów. Na pewno biorąc pod uwagę sytuację epidemiologiczną w tym roku skupimy się na wyjazdach krajowych, zarówno pod kątem krajoznawczym, na tzw. leniwca jak i pod kątem rowerowym. Mimo, że w kraju to na pewno nie będzie nudno, mogę zapewnić. Wbrew pozorom epidemia może spowodować, że odwiedzimy bardzo ciekawe miejsca w Polsce, w które pewnie tak szybko byśmy nie trafili gdyby nie ograniczenia związane z wyjazdami zagranicznymi. Przechodząc jednak do szczegółów. Jeśli chodzi o główny, tegoroczny wyjazd krajoznawczy to na pewno zawitamy na wschód. Nie zdecydowaliśmy jeszcze czy będzie to rejon rozciągający się między Augustowem i Białowieżą, czy raczej okolice…