- BAŁKANY, BUŁGARIA, OKOŁOTREKKINGOWO, REGIONY, SPORT I PODRÓŻE, TOP, TRENINGI I WYPRAWY GÓRSKIE, WARTO ZOBACZYĆ
Riła i Pirin. Bułgaria to nie tylko morze.
Bułgaria. Któż w niej nie był? Dla wielu Polaków zarówno starszego pokolenia jak i młodszych kraj ten kojarzy się głównie z zażywaniem kąpieli słonecznych i morskich w scenerii Morza Czarnego, na “urokliwych” plażach Słonecznego Brzegu czy Złotych Piasków. Ktoś inny miło wspomina degustacje bułgarskich trunków od robionej w domowym zaciszu rakii przez bardzo popularny w minionych latach koniak “Słoneczny Brzeg”, na winach melnickich i nie tylko skończywszy. Spis treści: Czy jednak Bułgaria to tylko morze? Otóż nie. Nie odkryję zapewne Ameryki stwierdzając, że Morze Czarne jest tylko jedną z atrakcji tego przepięknego kraju, a dla turysty górskiego jest Bułgaria rajem przez pryzmat chociażby dwóch najwyższych masywów górskich znajdujących się w…
-
Wizualizacje map rowerowych
Zamieszczając różne materiały z naszych przejazdów rowerowych zastanawiałem się niejednokrotnie jakiej poglądowej mapki używać w publikowanych artykułach. Prawie 100% zamieszczanych map pochodziła z portalu mapy.cz, jednak z czasem stwierdziłem, że szereg innych portali posiada również możliwość zamieszczania map z trasy na blogu. Dlatego też postanowiliśmy przeprowadzić pewną niezobowiązującą ankietę na temat potencjalnie najciekawszych mapek do publikacji. Dla przykładu wybraliśmy wizualizację zeszłorocznego przejazdu przez Bieszczady. Która mapka jest najlepsza/najładniejsza? Dajcie znać wypełniając krótka ankietę pod koniec artykułu. Poniekąd ten króciutki artykulik daje też odpowiedź na często zadawane nam pytanie dotyczące rodzaju używanych map na trasie, aplikacji lokalizacyjnych czy nawigacji. Każda z tych mapek ma swoją wersję na komputer stacjonarny oraz aplikację…
-
Z ponowną wizytą w Tatrach Słowackich
Stało się pewną tradycją, że od jakiegoś czasu co dwa lata lądujemy w Tatrach Słowackich. Tak było również we wrześniu tego roku. Po niepewności spowodowanej pandemią zagrażającą w ogóle wyjazdowi udało nam się zebrać całą ekipą pewnego wrześniowego dnia w Starym Smokowcu. Radość była tym większa, że po latach absencji dołączył do nas ponownie Boguś – dobry duch zespołu. Nie obyło się jednak bez falstartu, gdyż jeden z naszych samochodów, już po załadowaniu się do niego, odmówił współpracy. Na szczęście udało nam się kupić jedne z ostatnich biletów na autobus z Wrocławia do Zakopanego. Dzięki temu, że drugi samochód bez przeszkód dojechał na miejsce nasi koledzy przyjechali po nas do…
- OKOŁOTREKKINGOWO, REGIONY, RUMUNIA, SPORT I PODRÓŻE, TRENINGI I WYPRAWY GÓRSKIE, Z PAMIĘTNIKA KIEROWNIKA- WSPOMINKI NIEROWEROWE
Wędrówka grzbietem Alp Rodniańskich
Budzę się przed szóstą. Jest już jasno. Nie ma co, trzeba wstawać. Wychylam głowę z namiotu i powoli gramolę się na zewnątrz. Nieopatrznie dotykam plecami mokrego od wewnątrz tropiku namiotu. O Boże, jak mokro i zimno. W dolinach zalega mgła, a koło nas pojawiają się pierwsze promienie słońca. Rosa zalega na trawie, przez co sandały mam mokre już po pierwszych krokach, kiedy trzeba pójść i się po prostu wysikać. Kolejne wyzwanie. Mycie w potoku. Zęby w trakcie mycia strzelają od lodowatej wody, ale daję radę. Nabieram jeszcze wody do gara i wracam do obozowiska. Nastawiam kawę. Powoli słyszę niemrawe ruchy w namiotach, ktoś wychyla głowę, ktoś po cichu mówi „…
-
„Bum Drun”. Północna Rumunia wita.
– Rumunia? Czyście zwariowali? Przecież tam sami Cyganie, bród, smród i ubóstwo. Takimi stereotypami operuje wielu Polaków, którzy nie mają zielonego pojęcia o tym pięknym kraju. Również przed naszym wyjazdem do Rumunii, już ładnych kilka lat temu, spotykaliśmy się z takimi opiniami. Mimo tego postanowiliśmy pojechać i przekonać się na własne oczy, czy ten diabeł faktycznie taki straszny jak go malują. Po Karpatach Ukraińskich to właśnie Północna Rumunia była naszym kolejnym celem wyjazdu, spełnieniem studenckich marzeń, kiedy zaczytywaliśmy się w relacjach Mieczysława Orłowicza z wycieczek po Alpach Rodniańskich i Marmaroskich. Zastanawialiśmy się wówczas o jakich Alpach on pisze, przecież to całkiem inne góry? Dopiero po jakimś czasie zrozumieliśmy, że to…
- OKOŁOTREKKINGOWO, REGIONY, SPORT I PODRÓŻE, TRENINGI I WYPRAWY GÓRSKIE, UKRAINA, Z PAMIĘTNIKA KIEROWNIKA- WSPOMINKI NIEROWEROWE
Gorgany na dwa razy
Na kolejną wyrypę z cyklu „Z pamiętnika kierownika” chcieliśmy Was zabrać w nie tak odległy czas, bo sprzed 15 lat, w kolejny masyw Karpat Ukraińskich, tym razem w Gorgany. O pięknie Bieszczad Ukraińskich i Czarnohory pisaliśmy już we wcześniejszych wpisach tj. Po ukraińskiej stronie Bieszczad i Gdzie szum Prutu, Czeremoszu Hucułom przygrywa…, do lektury których zachęcamy, natomiast bieżący post traktuje o Gorganach, ostatnim wielkim masywie Karpat Ukraińskich, uznawanym przez niektórych za najdziksze góry Europy. Czy tak jest naprawdę musicie się sami przekonać, a my postaramy się tylko trochę w tym pomóc. Nasza przygoda z Gorganami zaczęła się z małym falstartem. W lipcu 2003 roku postanowiliśmy rozpocząć eksplorację tych majestatycznych gór…
- CZECHY, DOLNY ŚLĄSK, MAŁOPOLSKA, NIEMCY, OKOŁOROWEROWO, OKOŁOTREKKINGOWO, PLANY ROWEROWE, PLANY TREKKINGOWE, POLSKA, REGIONY, SŁOWACJA, SPORT I PODRÓŻE
Plany 2020
Początek roku 2020 za nami, więc najwyższy czas zdradzić plany jakie mamy na niego. Niestety nie zapowiada się on tak spektakularnie jak poprzedni, nie będzie w nim żadnej długodystansowej wyprawy, ale na pewno nie będziemy się nudzić. Poza krótkimi wyjazdami w trakcie weekendów w okolicach Wrocławia i Dolnego Śląska powracamy do planów, których nie udało nam się zrealizować w latach poprzednich, głównie przez wypadki drogowe części naszej ekipy oraz względy rodzinne. Jednak mamy nadzieję, że ten rok będzie szczęśliwszy, tym bardziej, że nie są to jakieś wielkie eskapady. Planując w tym momencie stosujemy tzw. zasadę ostrożnościową. Co się uda to się uda, a może będzie coś więcej? Jeżeli te plany…
-
Marianna Orańska i jej rezydencja w Kamieńcu Ząbkowickim.
Czy warto wybrać się na zamek w Kamieńcu Ząbkowickim? Oczywiście zwiedzanie zamków, muzeów, galerii itp. jest kwestią gustu, a jak wszyscy wiedzą z gustami się nie dyskutuje, jednak odpowiadając na to pytanie stanowczo należy stwierdzić, że tak. Warto. My odwiedziliśmy zamek w Kamieńcu Ząbkowickim w pewnym sensie przy okazji, jeszcze w październiku zeszłego roku porządkując rodzinne groby na cmentarzu w Kłodzku, przed dniem Wszystkich Świętych. Wyrobiliśmy się dość szybko, a że pogoda była przepiękna postanowiliśmy w drodze powrotnej do Wrocławia zatrzymać się na wspomnianym powyżej zamku. Była to nasza kolejna wizyta w tym miejscu i na pewno nie ostatnia. Jak żesz zmienił się zamek i jego otoczenie w ciągu ostatnich…
-
Szlakiem Orlich Gniazd
Ostatnie dni października tego roku przez wielu będą zapamiętane jako jedne z cieplejszych i bardziej słonecznych w kilku ostatnich latach. Aż żal byłoby nie wykorzystać ich do dłuższych lub krótszych wycieczek. Ostatnie dni października tego roku przez wielu będą zapamiętane jako jedne z cieplejszych i bardziej słonecznych w kilku ostatnich latach. Nie inaczej stało się w naszym przypadku. Postanowiliśmy w związku z tym odwiedzić Jurę Krakowsko – Częstochowską, do czego przymierzaliśmy się od dawna, ale zawsze było jakoś nie po drodze, pojawiały się propozycje innych mniej czy bardziej atrakcyjnych wyjazdów, ale w końcu się udało. Od razu po rozpoczęciu wycieczki, odwiedzeniu pierwszych kilku miejsc nasunęło się pytanie: Dlaczego tak późno…
- CZECHY, OKOŁOROWEROWO, OKOŁOTREKKINGOWO, POLSKA, SPORT I PODRÓŻE, TRENINGI I WYPRAWY GÓRSKIE, TRENINGI ROWEROWE
Z plecakiem i/lub rowerem po Hrubym Jeseniku
Kończą się już wprawdzie wakacje, jednak pozostały jeszcze niecałe dwa tygodnie laby oraz dwa prawdopodobnie słoneczne i ciepłe weekendy zanim zacznie się wrzesień. W związku z tym chciałem zachęcić wszystkich do odwiedzenia jednego z wyższych pasm górskich w Sudetach, położonego praktycznie w całości za czeską granicą, czyli Hrubego Jesenika.Przez długie lata masyw ten był oględnie mówiąc niedostępny dla polskiego turysty, chociaż z rejonu Nysy czy Głuchołaz jest do niego bardzo blisko. Hruby Jesenik jest najwyższym pasmem Sudetów Wschodnich z dominującym nad resztą szczytem Pradziada (1 491 m npm) z charakterystyczną wieżą telewizyjną widzianą z dość daleka, z polskich Sudetów również. Warto w tym miejscu dodać, że zarówno szczyt Pradziada, jak…