-
Wyprawa rowerowa – planowanie cz.II. Jak się tam dostać – możliwości dojazdu.
Kontynuujemy nasz cykl poradnikowy dotyczący planowania wyprawy rowerowej. Wiem, że mieliśmy w międzyczasie napisać coś o szybkim wypadzie na śnieg w okolicy Wrocławia, ale cóż, zabrakło czasu i ani się obejrzeliśmy, skończyła się zima. Obiecuję, że się poprawię i w przyszły sezon zimowy wejdziemy już na całego. Tymczasem wróćmy do planowania. W poprzednim odcinku cyklu skupiliśmy się na kwestii wyboru miejsca i trasy, link do artykułu poniżej: Wyprawa rowerowa – planowanie cz.I. Dokąd jechać i jak wybrać trasę, jednak niejednokrotnie rozbijamy się o problemy związane z dojazdem do miejsca startu wyprawy oraz z problemem powrotu. Idealnym rozwiązaniem byłby start spod domu i powrót rowerem do niego. Wiele osób tak robi,…
- DOLNY ŚLĄSK, OKOŁOROWEROWO, POLSKA, PORADY, REGIONY, SPORT I PODRÓŻE, TOP, TRENINGI ROWEROWE, WARTO ZOBACZYĆ
Rowerowy suplement chaotyczny
Zastanawiałem się jaki tytuł nadać temu artykułowi i w zasadzie nasunął się powyższy. Sprawa dotyczy uzupełnienia części artykułów napisanych wcześniej, niektórych nawet sprzed kilku lat. Trudno było się zdecydować. Modyfikować każdy wcześniejszy z osobna? Trochę to dziwne, a i treści korygowane w każdym z nich mogłyby być niewielkie. Zdecydowałem się więc zrobić zbiorcze uzupełnienie do artykułów traktujących o ścieżkach rowerowych okolic Żmigrodu, Milicza i Trzebnicy oraz ścieżek dotyczących rowerowego zwiedzania Wrocławia i jego najbliższego otoczenia. Co do regionu Żmigrodzko – Milicko – Trzebnickiego. Nie było nas tam ok. dwóch lat i jak to często bywa sporo się zmieniło. Szczególnie w kwestii powstania nowych ścieżek rowerowych. Na pewno jedną z najciekawszych…
-
Odra Velo – Siechnice. Wycieczka rowerowa dla każdego.
Wiem, że miało być o Alpach Rodniańskich, ale pomyślałem, że skoro ma to być artykuł wspomnieniowy to nic się nie stanie jeśli napiszę go kilka dni później. Teraz natomiast chciałem zachęcić wszystkich, szczególnie mieszkańców Wrocławia i okolic do krótkiej wycieczki rowerowej. Jak wszyscy wiedzą, w wyniku poluzowania reżimu związanego z pandemią koronawirusa od zeszłego poniedziałku, możliwe jest również rekreacyjne uprawianie sportu, w tym jazda na rowerze, z zachowaniem wszystkich pozostałych zasad bezpieczeństwa. Mi udało się wsiąść na rower i przejechać niedługą trasę, której głównym fragmentem był szlak rowerowy Odra Velo – Siechnice. Dlatego też o nim i drodze powrotnej z tego szlaku chciałem napisać kilka słów. Szlak rowerowy Odra Velo…
-
Marianna Orańska i jej rezydencja w Kamieńcu Ząbkowickim.
Czy warto wybrać się na zamek w Kamieńcu Ząbkowickim? Oczywiście zwiedzanie zamków, muzeów, galerii itp. jest kwestią gustu, a jak wszyscy wiedzą z gustami się nie dyskutuje, jednak odpowiadając na to pytanie stanowczo należy stwierdzić, że tak. Warto. My odwiedziliśmy zamek w Kamieńcu Ząbkowickim w pewnym sensie przy okazji, jeszcze w październiku zeszłego roku porządkując rodzinne groby na cmentarzu w Kłodzku, przed dniem Wszystkich Świętych. Wyrobiliśmy się dość szybko, a że pogoda była przepiękna postanowiliśmy w drodze powrotnej do Wrocławia zatrzymać się na wspomnianym powyżej zamku. Była to nasza kolejna wizyta w tym miejscu i na pewno nie ostatnia. Jak żesz zmienił się zamek i jego otoczenie w ciągu ostatnich…
-
Szlakiem Orlich Gniazd
Ostatnie dni października tego roku przez wielu będą zapamiętane jako jedne z cieplejszych i bardziej słonecznych w kilku ostatnich latach. Aż żal byłoby nie wykorzystać ich do dłuższych lub krótszych wycieczek. Ostatnie dni października tego roku przez wielu będą zapamiętane jako jedne z cieplejszych i bardziej słonecznych w kilku ostatnich latach. Nie inaczej stało się w naszym przypadku. Postanowiliśmy w związku z tym odwiedzić Jurę Krakowsko – Częstochowską, do czego przymierzaliśmy się od dawna, ale zawsze było jakoś nie po drodze, pojawiały się propozycje innych mniej czy bardziej atrakcyjnych wyjazdów, ale w końcu się udało. Od razu po rozpoczęciu wycieczki, odwiedzeniu pierwszych kilku miejsc nasunęło się pytanie: Dlaczego tak późno…