• OKOŁOROWEROWO,  PORADY,  SPORT I PODRÓŻE

    Na rower z papierową mapą

    Wydawałoby się, że zasygnalizowana tematyka “trąci nieco myszką”, tudzież świadczy o wykluczeniu cyfrowym osób, które są zainteresowane w dzisiejszej dobie tego typu akcesoriami. Przecież mamy szereg aplikacji na smartfona, które w mniej czy bardziej dokładny sposób pozwalają nam odnaleźć się w terenie, więc poco w ogóle brać ze sobą mapy papierowe. Poza tym jeśli się zgubimy zawsze można zapytać o drogę i jakoś dojedziemy. Może i tak. Jednak dla wielu rowerzystów wyjazd bez mapy papierowej jest dość problematyczny. Wielokrotnie spotykałem się ze stwierdzeniami, że telefon telefonem, aplikacja aplikacją, ale mapa papierowa na wszelki wypadek musi być. Jeżdżąc po Polsce i krajach ościennych w zasadzie problem mamy rozwiązany. Praktycznie cały obszar…