TOP

  • BAŁKANY,  BAŁKANY 2022,  BOŚNIA I HERCEGOWINA,  OKOŁOROWEROWO,  REGIONY,  SPORT I PODRÓŻE,  TOP,  WYPRAWY

    Samotnie przez masyw Zelengora i kanion Sutjeski – Dzień VI wyprawy.

    Na kolejny odcinek wyprawy wybrałem się samotnie. Moi towarzysze podróży, jak wcześniej zaplanowali, postanowili najpierw zaliczyć rafting pontonami po Tarze. Rozstaliśmy się więc chwilowo i ruszyłem “na solo” w trasę do Gacka. Droga, kiepskiej jakości, nie była zbyt zajmująca widokowo. Trochę krzaków, gdzieniegdzie pojawia się łąka czy droga na przeciwległym zboczu, którą będę później jechał. W efekcie po około godzinie jazdy stanąłem na krótki popas na stacji benzynowej przy moście na Drinie w miejscowości Brod nad Driną. Pyszna kawka, chwila rozmowy z rodziną i jadę dalej. Jakość asfaltu na kolejnym odcinku jazdy była wprost proporcjonalna do ruchu samochodowego, a w zasadzie motocyklowego. Myślę, że w dość krótkim czasie, może przez…

  • BAŁKANY,  BAŁKANY 2022,  BOŚNIA I HERCEGOWINA,  CZARNOGÓRA,  OKOŁOROWEROWO,  REGIONY,  SPORT I PODRÓŻE,  TOP,  WYPRAWY

    Serpentynami i tunelami Durmitoru – Dzień V wyprawy.

    Na tą chwilę czekaliśmy pełni nadziei. Miał to być jeden z najbardziej atrakcyjnych dni jazdy całej wyprawy, chociaż wyzwanie było dosyć spore. Nie zawiedliśmy się. Zarówno pogoda, jak i atrakcje terenowe sprawiły, że na pewno będziemy go długo pamiętać. Zastanawialiśmy się jak nam pójdzie, gdyż mieliśmy do przejechania dwie, najwyżej położone przełęcze wyjazdu zlokalizowane na wysokości 1908 m n.p.m. i 1854 m n.p.m., a startowaliśmy z około 1500 m n.p.m. Z początku obawialiśmy się tej drogi, gdyż prognozy pogodowe znowu się pogarszały. Jednak jak to bywa z prognozami tym razem się nie sprawdziły. Cały czas towarzyszyła nam bezdeszczowa aura i gdyby nie porywisty, zimny wiatr byłoby idealnie. Po dość sprawnym…

  • BAŁKANY,  BAŁKANY 2022,  CZARNOGÓRA,  OKOŁOROWEROWO,  REGIONY,  SPORT I PODRÓŻE,  TOP,  WYPRAWY

    Deszczowy Durmitor – Dzień III i IV wyprawy.

    To nie tak miało być. Miało być ciepło, bez deszczu, w końcu to Bałkany, Czarnogóra. I tak się zapowiadało tego dnia. Poranek w Pljevli napawał optymizmem. Piękne słońce, poranne mgły się rozchodzą, nie za wysoka temperatura, jednym słowem idealna pogoda do jazdy. Jeszcze tylko poranna wizyta w warsztacie w celu dopompowania kół, które wczoraj złapały kapcia, burek z jogurtem na śniadanie i ruszamy. Może jeszcze kilka słów na temat burka. Nie. Nie jedliśmy psa na śniadanie. Dla niewtajemniczonych wyjaśniam, iż burek to rodzaj nadziewanego placka wykonanego z ciasta filo bądź yufka, czasami z ciasta francuskiego, bardzo popularny na całych Bałkanach i nie tylko. Nazwa pochodzi od tureckiego czasownika bur-, oznaczającego:…

  • BAŁKANY,  BAŁKANY 2022,  CZARNOGÓRA,  OKOŁOROWEROWO,  REGIONY,  SERBIA,  SPORT I PODRÓŻE,  TOP,  WYPRAWY

    Przez granice w stronę Czarnogóry – Dzień II wyprawy.

    Po dość kiepsko przespanej nocy, przynajmniej jeśli chodzi o mnie zaczęliśmy się krzątać po naszym pustym campingu gdzieś około 6:00. Ktoś pierwszy otworzył zamek namiotu, coś spadło ze stołu na betonową podłogę, ktoś ruszył w kierunku łazienki po zroszonej nocą trawie. Nie spieszyliśmy się zbytnio, gdyż nasze namioty mimo braku deszczu były mokre i trzeba je było trochę wysuszyć. Pomału przygotowywaliśmy śniadanie, pakowaliśmy sakwy i szykowaliśmy się do drogi. Trochę się obawialiśmy czy ktoś nas mimo wszystko nie przyskrzyni na campingu za nielegalne wejście. Po tych wszystkich ceremoniach wstępnych na trasę udało nam się wyjechać ok. 9:00, a pierwsze ruchy korbą zaprowadziły nas w stronę miniętej w dniu poprzednim stacji…

  • BAŁKANY,  BAŁKANY 2022,  BOŚNIA I HERCEGOWINA,  OKOŁOROWEROWO,  REGIONY,  SERBIA,  SPORT I PODRÓŻE,  TOP,  WYPRAWY

    Kierunek Bośnia – Dzień I wyprawy

    W zasadzie na Bałkanach jesteśmy już czwarty dzień, więc tytuł może być mylący. Jednak to dzisiaj ruszamy na właściwą trasę, a wszystko co było do tej pory było tylko wstępem do właściwej wyprawy.  Przed nami wprawdzie niezbyt długi odcinek jazdy poprzedzony kolejowym transferem z Belgradu do Użic, jednak nie wiemy jak nas przywitają góry i serbski upał. Po nocce spędzonej na barce ruch w pokoju zaczyna się ok. 5-tej rano. Niestety przed 6:00 musimy wyruszyć na dworzec kolejowy w Belgradzie.  Szybkie pakowanie sakw, pożegnanie z personelem i ruszamy na dworzec kolejowy. Na szczęście do dworca nie jest daleko. Część trasy wiedzie po dość wygodnych ścieżkach rowerowych, które niestety szybko się…

  • BAŁKANY,  BAŁKANY 2022,  OKOŁOROWEROWO,  REGIONY,  SERBIA,  SPORT I PODRÓŻE,  TOP,  WYPRAWY

    Nowy Sad lipą pachnący  czyli witajcie Bałkany – prolog.

    Tytuł zobowiązuje, ale o tym za chwilę. Zanim nasz zmysł zapachu został połechtany musiało się wydarzyć coś wcześniej, jak chociażby planowanie wyprawy czy dojazd na miejsce, ale wszystko po kolei. Po stosunkowo krótkich przygotowaniach, bo zaledwie trzymiesięcznych, udało nam się zmontować trzyosobową ekipę na w zasadzie górski przejazd po Bałkanach, ekipę wydawałoby się przypadkową, bo w tym składzie (Mariusz, Wojtek, Paweł) jechaliśmy po raz pierwszy, ale czasem w przypadkowości tkwi sukces. Był to swoisty substytut w stosunku do przełożonej ze względów bezpieczeństwa wyprawy w Pamir, w który nie wiem czy w ogóle się wybierzemy. Wiadomości z tego rejonu nie napawają optymizmem, szczególnie pod kątem bezpieczeństwa. Ale do rzeczy. Ruszamy z…

  • MAŁOPOLSKA,  OKOŁOROWEROWO,  POLSKA,  REGIONY,  SŁOWACJA,  SPORT I PODRÓŻE,  TOP,  WARTO ZOBACZYĆ

    Rowerem dookoła Tatr – ponowny objazd.

    Po blisko dwóch latach postanowiliśmy ponownie objechać Tatry rowerem. W nieco zmienionym składzie, dlatego dla części osób był to debiut, z wizytą w innych miejscach (np. w Opactwie Benedyktynów w Tyńcu), jednak z zachowaniem całości trasy sprzed dwóch lat. Co się jeszcze nie zmieniło? Piękno krajobrazu na całej długości trasy. Co było nowością? Ośnieżone szczyty Tatr, gdyż wcześniejszy wyjazd odbył się późnym latem. Dlatego też artykuł ten nie będzie obejmował większych opisów. Całość trasy, wraz z mapką przejazdu, została już dość dokładnie przedstawiona w artykule Tour de Tatra, czyli wokół Tatr rowerem w tę i nazad, do którego przeczytania serdecznie zachęcamy. Tym razem przygotowaliśmy jedną wielką galerię zdjęć oraz przeglądowy…

  • OKOŁOROWEROWO,  PODKARPACIE,  POLSKA,  REGIONY,  SPORT I PODRÓŻE,  TOP,  WARTO ZOBACZYĆ

    Bieszczady mnie chyba nie lubią. Deszczowe męczarnie na rowerze.

    Miała być dziesięciodniowa wyprawa przez Karpaty i Jurę Krakowsko – Częstochowską, a skończyło się na czterodniowej jeździe przez Pogórze Przemyskie i Bieszczady. Niestety deszcz mnie pokonał. Zabrakło motywacji na kolejne dni jazdy wśród wody lejącej się z nieba. Widać taki chyba miał być los tej wyprawy, która mimo że zaplanowana dość wcześnie od początku miała jakiegoś pecha. Wykruszenie się składu, próba znalezienia kogoś w ostatniej chwili, mimo przełożenia wyjazdu o kilka tygodni, nie dały spodziewanego rezultatu, a i pogoda nie sprzyjała. W efekcie piątego dnia samotnego pobytu w tym uroczym miejscu odjechałem o godzinie 4:52 pociągiem z Zagórza w kierunku Wrocławia kończąc przygodę, która de facto dopiero się zaczęła.  Ale…

  • DOLNY ŚLĄSK,  GÓRY STOŁOWE,  GÓRY SUCHE,  GÓRY ZŁOTE,  KOTLINA JELENIOGÓRSKA,  KOTLINA KŁODZKA,  MASYW ŚNIEŻNIKA,  OKOŁOROWEROWO,  POLSKA,  REGIONY,  RUDAWY JANOWICKIE,  SPORT I PODRÓŻE,  TOP,  WARTO ZOBACZYĆ

    Sudecka wyrypa rowerowa. W cztery dni z Jeleniej Góry do Kamieńca Ząbkowickiego.

    Przygotowując się do przyszłorocznej wyprawy w Pamir, wobec ustępującej powoli pandemii udało nam się zorganizować kilkudniowy przejazd przez Sudety, w Jeleniej Górze zaczynając, na Kamieńcu Ząbkowickim kończąc (niektórzy dojechali nawet do Brzegu). Wyjazd okazał się bardzo interesujący zarówno pod względem krajobrazowym, zaplanowanych tras jak i towarzyskim, gdyż po raz pierwszy jechaliśmy w tak licznej, ośmioosobowej grupie. Początkowo mieliśmy powtórzyć zeszłoroczny objazd Tatr, jednak obostrzenia pandemiczne jakie obowiązywały na Słowacji w dniu wyjazdu uniemożliwiły ten plan. Pozostało nam uderzyć w nasze rodzime Sudety. Jak się okazało równie atrakcyjne, a jeśli chodzi o skalę trudności przejechanej trasy nawet trudniejsze niż okołotatrzański tour. Ale od początku. Dzień I. Doliną Bobru i przez Góry…

  • DOLNY ŚLĄSK,  OKOŁOROWEROWO,  POLSKA,  PORADY,  REGIONY,  SPORT I PODRÓŻE,  TOP,  TRENINGI ROWEROWE,  WARTO ZOBACZYĆ

    Rowerowy suplement chaotyczny

    Zastanawiałem się jaki tytuł nadać temu artykułowi i w zasadzie nasunął się powyższy. Sprawa dotyczy uzupełnienia części artykułów napisanych wcześniej, niektórych nawet sprzed kilku lat.  Trudno było się zdecydować. Modyfikować każdy wcześniejszy z osobna? Trochę to dziwne, a i treści korygowane w każdym z nich mogłyby być niewielkie. Zdecydowałem się więc zrobić zbiorcze uzupełnienie do artykułów traktujących o ścieżkach rowerowych okolic Żmigrodu, Milicza i Trzebnicy oraz ścieżek dotyczących rowerowego zwiedzania Wrocławia i jego najbliższego otoczenia. Co do regionu Żmigrodzko – Milicko – Trzebnickiego. Nie było nas tam ok. dwóch lat i jak to często bywa sporo się zmieniło. Szczególnie w kwestii powstania nowych ścieżek rowerowych.  Na pewno jedną z najciekawszych…